Czy tani but może być dobry?
Tytułowe pytanie jest stawiane często i odpowiedź na nie jest zazwyczaj przecząca, chociaż nie można stosować nadmiernych uogólnień. Obecnie najtańszą kategorią obuwia jaką możemy spotkać na rynku jest obuwie domowe, a więc popularne kapcie lub klapki.
Są one wykonane w prosty sposób i z tego tytułu nie kosztują wiele. Bardzo duży procent takich produktów oferowanych na rynkach w Europie jest importowany z Chin i zwykle nie jest to towar wysokich lotów.
Okres użytkowania takich kapci jest krótki i niedługo trzeba kupić nowe. Znacznie lepszym rozwiązaniem w tym kontekście jest zakup nieco droższego obuwia domowego z dyskontu, ponieważ zwykle jego jakość jest zdecydowanie wyższa niż to, co możemy znaleźć na przeciętnym straganie osiedlowym.
Odnośnie innych typów taniego obuwia, najczęściej kuszą one nabywców względnie atrakcyjnym wyglądem. Takie buty są całkiem ładne wizualnie i ta atrakcyjność sprawia, że część nabywców się na nią nabiera.
Jednak nie należy się spodziewać rewelacji, na co cena jednoznacznie wskazuje. Czy to oznacza, że nie da się kupić taniego obuwia, które w finalnym rozrachunku zaskoczy nas wysoką jakością? Owszem, da się, ale raczej nie będą to propozycje no-name, a np. Maciejka buty, czyli markowe, pochodzące na przykład z outletów.
To sklepy z końcówkami serii, w których czasami czekają na nas prawdziwe, markowe perełki. Ich cena bywa radykalnie niższa w stosunku do tego, co znajduje się w markowym salonie.
Takich korzystnych ofert możemy szukać również w internecie i to zazwyczaj z dobrym skutkiem.